Serwus !
Ponownie dziś alert na print zwierzęcy, bo polubiliśmy się -co tu będę ukrywać.
Kto z Instagrama?- to te zdjęcia (między innymi, bo jeszcze z ramoneską czekają z tego samego dnia) , które robiłam sobie sama ze statywu gdy byłam z Dobrawą na spacerze. Często robię zdjęcia w taki sposób- nie zawsze mam obok kogoś, a trza sobie jakoś radzić :) .
Sukienka ta pochodzi z butiku Look f.a.s.h.i.o.n
Muszę przyznać, że sukienka spodobała się nawet mojej przyjaciółce, a ona jest wyjątkowo na NIE jeśli chodzi o animal print. Iście zatem to komplement od persony antypanterkowej!
Kiecka pięknie układa się puszczona bez paska, ja akurat zebrałam ją w pasie, ale będzie świetna dla Pań, które mają troszkę brzuszka do ukrycia.
Ubrania w butiku są świetne, a ceny naprawdę rewelacyjne! Obecnie niezwykle modne oprócz kreacji panterkowych są dresy sweterkowe z warkoczem - mają oblędną cenę również.
Buty - czas na buty
Co podoba Ci się najbardziej z butiku ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz