O Retrusie inaczej...



To zdjęcie to metafora kończącego się roku .

Piękny zachód słońca, odlatujace ptaki, szum fal... ślady odciśniete za mną, nieprzetarte gładkie podłoże przede mną... Idę pewnym krokiem, śmiało wkraczam w nowe. W dobre! Pcham wózek, który też może być alegorią wszak każdy popycha swój i dla każdego każdy element na zdjęciu może mieć inne znaczenie.  Było wiele trudnych momentów, ale i pięknych, chyba każde chcę zabrać że sobą do 2019 . Chciałbym tak brawurowo jak to potrafi Retrus Poland  na zimówkach 😃🙃zachowywać się  na lodzie - tak tak - to też przenośna, bo chyba każdy ma w życiu momenty gdzie potrzebny jest drift niczym z Szybkich i Wściekłych. Idąc dalej - warto czasem pochylić się niczym składająca się rączka od wózka i zaznać trochę pokory ( tego życzę co niektórym zwłaszcza, gdyż gdzie jak gdzie, ale w internetach widać to nader dobitnie, że niektórzy mają "dupę wyżej niż srają..."..). Jeśli nikomu przez Twoje działania nie dzieje się krzywda, a Ci daje niebywałą satysfakcję robienie tego co robisz- to śmiało weź rączkę do góry i idź dumnie dalej ! Przed siebie ! Wyprostowana i z lekka zawadiacko i czupurnie! To Ty pracujesz na to co masz. To Ty kreujesz swoją przyszłość i jeśli jest zdrowie to do reszty dojdziesz ! Zapewniam, bo sama przez ten rok zdołałam pokonać wiele i wypracować to co chciałam. A do dopiero początek choć czasem trzeba było założyć  na gondolę przeciwdeszczówkę, która chroniła przed deszczem wstrętnych osób...  Wierzę, że 2019 będzie lepszy choć to w tym roku spełniło się moje marzenie i zostałam po raz drugi mamą, mamą mojej wymarzonej i wyśnionej.córeczki. Mam przy sobie wszystko ! I zawsze ten rok będę wyjątkowo wspominać .





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz