Serwus!
Dziś wyjątkowy post o wyjątkowej osobie.
Mieliśmy okazję dzięki uprzejmości Natalii z PhotoNasa uczestniczyć w intro do sesji świątecznych w jej nowym studio.
Choć Mieszko z aparatem jest oswojony, bo sama robię mu mnóstwo zdjęć, a i jako model w paru sklepach z ubraniami dziecięcymi miał okazję się pokazać - to miałam obawy czy zechce współpracować z racji, iż swoje humorki miewa. Poradził sobie świetnie, a i sam wychodził z inicjatywną różnych poz. Miło patrzyło się także na miłą Panią, która do dzieci podchodzi z niewymuszoną i naturalną sympatią. Różnorodność zaczepek i zachęt jakie stosowała w kierunku Mieszka gdy zaczęło już go wszystko lekko nudzić (wszak Koleżko nie lubi siedzących zdjęć) była urocza.
Skomplementować muszę i studio - duże i przestronne będzie inspirować do niejednej pięknej i kreatywnej sesji. Uwielbiam ludzi z pasją, którzy dążą do celu, mimo ryzyka czy innych pobudek, które mogłyby wszystko odwlec w czasie czy też przekreślić całkiem.
Natalia jest osobą bardzo młodą, ale odważną - i świetnie! Pokazuje już teraz, że swoją pracą i śmiałą decyzją o firmie wyrabia swoją pozycję w świecie. Zdecydowanie marka już sama w sobie i polecam ją!
Parę dni temu otrzymałam wiadomość od Natalii, iż czekają na nas jeszcze dwie niespodzianki. Zobaczyłam na zdjęciu i uśmiechałam się ze zdziwieniem jakie piękne rzeczy można zrobić na bazie zdjęcia. Nie chcę o nich pisać póki co, gdyż pokażę Wam w przyszłym tygodniu. Jak podoba się Wam sesja Mieszka?
Zdjęcia - PhotoNasa
Świetnie zdjęcia
OdpowiedzUsuń